W ramach cyklu
PIANOFORTE - serii w całości poświęconej fortepianowi – 19 kwietnia 2017 o godzinie 19:00 będziemy mogli usłyszeć występ
Carla Peterssona. Wyborna technika, niezwykła wyobraźnia interpretacyjna, perfekcyjna gra – krytycy muzyczni nie szczędzą komplementów pod adresem tego Szweda o polskich korzeniach. Młody pianista zdobył wykształcenie w Królewskiej Akademii w Kopenhadze pod pieczą Jose Ribery oraz na licznych kursach u światowych liderów pianistyki. Koncert odbędzie się w ramach Dni Skandynawskich w Szczecinie.
„Oczkiem w głowie” dyrektora artystycznego będzie koncert
"Skandynawska symfonika” (już 21 kwietnia 2017 o godz. 19:00). Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie pod batutą
Rune Bergmanna w towarzystwie pianisty
Juho Pohjonen wykona kompozycje trzech fińskich kompozytorów:
Einojuhani Rautavaara, Esa Pekka Salonen i Jean Sibelius.
Jean Sibelius mówił, że „kocha tajemnicze dźwięki pól, lasów, wód i gór”. Brzmienia te można usłyszeć w jednym z jego najznakomitszych dzieł – Symfonii nr 2. Krytycy, po wysłuchaniu premierowego wykonania w 1902 r., wydali ocenę, porównując utwór Sibeliusa do najznakomitszych symfonii Ludwika van Beethovena. On sam mówił o nim, że jest najszczerszym muzycznym wyznaniem, intymną spowiedzią dedykowaną ojczyźnie.
Einojuhani Rautavaara jest wymieniany jako spadkobierca talentu Sibeliusa. Żyjący w XX w. kompozytor tworzy kompozycje neoklasyczne, konstruktywistyczne, a także neoromantyczne. Cantus Arcticus należy do najważniejszych dzieł w jego twórczości. Rautavaara wykorzystał w kompozycjach nagranych przez siebie śpiew ptaków, które gnieżdżą się w rejonie koła podbiegunowego, oraz torfowisk w Liminka na północy Finlandii. Wytrawne ucho wychwyci trele, świergoty, a nawet krzyki łabędzia krzykliwego.
Ptaki, ale zupełnie innych gatunków, stały się inspiracją dla trzeciego z fińskich kompozytorów –
Esa Pekka Salonena. Jego Koncert fortepianowy to dzieło powstałe na wspólne zlecenie filharmoników z Nowego Jorku, Berlina, Radio France oraz BBC. Premiera odbyła się w 2007 r. Utwór łączy w sobie tradycyjną muzykę folklorystyczną z dźwiękami cyberprzestrzeni, można tu usłyszeć syntetyczne głosy ptaków. Jak zaznacza kompozytor, napisany przez niego utwór jest wyrazem hołdu dla polskiego pisarza Stanisława Lema.
Filharmonię w Szczecinie i Skandynawię łączy więcej niż by się mogło wydawać. Sam budynek, co prawda zaprojektowany przez firmę z Katalonii, cechuje elegancki i minimalistyczny design, który jest bardzo bliski mieszkańcom północnej Europy. Jeżeli mowa o architekturze, to podobnie jak wspaniały budynek Opery w Oslo w 2009 roku, Filharmonia w Szczecinie w 2015 r. otrzymała prestiżową nagrodę
Miesa van der Rohe – „Nobla w dziedzinie współczesnej architektury”.
Szczecin, którego geograficzne położenie predestynuje do bycia dla Europy Środkowej bramą na północ i dla Skandynawii bramą na południe, proponuje partnerom współpracę wielosektorową, obejmującą ofertę biznesową, edukacyjną, kulturalną czy w końcu turystyczną.