Marcin Masecki jest jednym z najbardziej wszechstronnych muzyków w Polsce, a każdy jego projekt to istna perełka. W sezonie 2019/2020 jest artystą rezydentem w Filharmonii w Szczecinie. Z artystą spotkaliśmy się już kilkukrotnie, za każdym razem w innej odsłonie, a kolejny koncert czeka nas 15 kwietnia.
Rezydencja artystyczna w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie to forma wyjątkowej, długofalowej współpracy z zaproszonymi przez instytucję artystą lub grupą. Słodkie owoce tej kooperacji zbierają nasi melomani, uczestnicząc w serii niezwykłych koncertów, w których główne skrzypce grają właśnie artyści-rezydenci. Zapraszamy wszechstronnych i uznanych twórców, którzy są gotowi przyjąć wyzwanie. Ostateczny program koncertów w ramach rezydencji jest szyty na miarę – można spodziewać się więc niekonwencjonalnych wydarzeń, ukazujących bogactwo artystycznych działań naszych rezydentów, a czasem także zupełnych nowości, powstałych z myślą o Filharmonii w Szczecinie.
W sezonie 2019/2020 kolejnym, po kompozytorze
Miłoszu Wośko i niesamowitych muzykach
Atom String Quartet, wyjątkowym twórcą, artystą-rezydentem Filharmonii w Szczecinie jest Marcin Masecki.
Marcin Masecki to pianista, kompozytor i aranżer. Rocznik ’82, urodzony w Warszawie, obecnie mieszka w Warszawie i Berlinie. Dzieciństwo spędził w Kolumbii, gdzie tajemnice fortepianu odkrywał przed nim ojciec, klarnecista. Później, już w Polsce, uczęszczał do szkoły muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie i grał w zespole Alchemik. Na studia wyjechał do Berklee College of Music w Bostonie. Po powrocie związał się ze środowiskiem muzyków alternatywnych z wytwórni Lado ABC. Współtwórca wielu formacji łączących jazzową improwizację z awangardowym podejściem – Paristetirs, Telewizor, Papierosy, TAQ czy trio Masecki/Rogiński/Moretti. Obecnie jeden z najbardziej twórczych i oryginalnych muzyków w Polsce. Równie namiętnym uczuciem darzy muzykę klasyczną, co jazz i awangardę, nie stroni też od romansów z popem. Lider zespołu Profesjonalizm, dyrektor pierwszej edycji Warszawskiej Orkiestry Rozrywkowej, lider projektu Polonezy – orkiestry dętej przewrotnie traktującej o tradycji polonezów. Równie dobrze czuje się wykonując ragtajmy Scotta Joplina, jak i grając sonaty Ludwiga van Beethovena w wygłuszających słuchawkach na uszach. Nagrywa autorskie interpretacje dzieł Chopina i Bacha, a jednocześnie razem z Jankiem Młynarskim powołuje do życia Jazz Band Młynarski-Masecki, odwołujący się do polskich orkiestr międzywojnia. Marcin Masecki regularnie koncertuje, wydaje, komponuje i angażuje się w nieszablonowe projekty. W składzie Tria Jazzowego Marcina Maseckiego, najnowszego dziecka artysty, znaleźli się: Jerzy Rogiewicz na perkusji i Piotr Domagalski na kontrabasie. Znają się na wylot. Jazz mają we krwi.
Za nami już trzy spotkania z Marcinem Maseckim.
Zobacz relację fotograficzną z koncertu Jazz Band Młynarski-Masecki 26 stycznia 2020 r.
Zobacz relację fotograficzną z koncertu Marcin Masecki | Lutosławski Quartet | BEETHOVEN 11 grudnia 2019 r.
Zobacz relację fotograficzną z koncertu Trio Jazzowe Marcina Maseckiego i Grzegorz Tarwid 14 września 2019 r. podczas
MUSIC.DESIGN.FORM Festival.
Przed nami jeszcze czwarty, ostatni koncert Marcina Maseckiego, artysty rezydenta Filharmonii w Szczecinie w sezonie artystycznym 2019_2020, któremu towarzyszyć będą wyjątkowi muzyczni goście.
Zobacz wydarzenie
Można spodziewać się tego, w czym są najlepsi – mariażu klasyki z awangardą i niepowtarzalnych przeżyć na styku gatunków.