W sali symfonicznej Filharmonii kończy się sesja nagraniowa, w trakcie której są rejestrowane dwa poematy symfoniczne Mieczysława Karłowicza. Wkrótce ukaże się płyta, która zakończy cykl wydawnictw poświęconych największemu polskiemu kompozytorowi przełomu XIX i XX wieku.
Filharmonia w Szczecinie jako jeden z celów, który od lat nieustannie realizuje, wzięła sobie propagowanie twórczości Mieczysława Karłowicza. Oprócz prezentowania na scenie dzieł najwybitniejszego polskiego kompozytora przełomu XIX i XX wieku w ostatnich latach przy współudziale światowej sławy artystów rejestruje i wydaje na płytach dzieła twórcy „Odrodzenia”.
Do tej pory ukazały się cztery wydawnictwa sygnowane przez Filharmonię w Szczecinie, które prezentują twórczość Mieczysława Karłowicza.
Album „Karłowicz. Filharmonia. Szczecin” to wspólne dzieło Orkiestry Symfonicznej Filharmonii w Szczecinie oraz dyrygenta Łukasza Borowicza. W roli głównej występuje wirtuoz skrzypiec, szczecinianin Bartłomiej Nizioł. Na płytę składają się trzy kompozycje Mieczysława Karłowicza: „Koncert skrzypcowy A-dur” op. 8, „Rapsodia litewska” op. 11 oraz „Smutna opowieść” op.13.
Natomiast album „Mieczysław Karłowicz – Odrodzenie” został przygotowany z okazji 70-lecia istnienia Orkiestry. Jest to wspólne dzieło szczecińskich filharmoników oraz Dyrektora Artystycznego
Filharmonii, maestro Rune Bergmanna. Na płycie usłyszeć można Symfonię e-moll „Odrodzenie” op. 7 Mieczysława Karłowicza.
Album „Mieczysław Karłowicz. Poematy symfoniczne” stanowi kolejną część projektu wydawniczego Filharmonii. Na płycie znalazły się trzy kompozycje Mieczysława Karłowicza w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii w Szczecinie pod dyrekcją Rune Bergmanna: „Powracające fale”, „Odwieczne pieśni” oraz „Bianca de Molena”. „Mieczysław Karłowicz.
Pieśni” to czwarta i najnowsza odsłona cyklu przybliżającego kompozycje Mieczysława Karłowicza. Orkiestrację „Pieśni” wykonał Piotr Moss – fantastyczny kompozytor i ekspert od muzyki Karłowicza, na zamówienie Filharmonii w Szczecinie z okazji 110 rocznicy śmierci kompozytora. Na płycie znajduje się 17 pieśni w wykonaniu magnetyzującej głosem i wnikliwą interpretacją Małgorzaty Walewskiej.
W "karłowiczowską" serię nagrań wpisuje się również album nagrany przez wiodący polski zespół jazzowy, jeden z najciekawszych kwartetów smyczkowych na świecie – Atom String Quartet. Wraz z dętym składem Szczecin Philharmonic Wind Quartet artyści nagrali pieśni Mieczysława Karłowicza. Album „Karłowicz Recomposed” jest już dostępny w serwisach streamingowych, a wkrótce będzie dostępny na płycie CD.
Płyta „Karłowicz Recomposed” zawiera Pieśni Mieczysława Karłowicza, które pomimo swoich niewielkich rozmiarów mają olbrzymie znaczenie nie tylko dla historii muzyki, ale także dla niezliczonych rzesz artystów i słuchaczy. Napisane pierwotnie na głos i fortepian stanowią pomost między romantyzmem a Młodą Polską – jedną z najpiękniejszych przygód polskiej kultury w XX wieku. Efekty pracy zespołu i szczecińskich filharmoników z pewnością przypadną do gustu zarówno miłośnikom „Atomów” jak i twórczości Karłowicza.
Obecnie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie nagrywa "Epizod na Maskaradzie" oraz poemat symfoniczny "Stanisław i Anna Oświecimowie". Za pulpitem dyrygenckim ponownie stanął dyrektor artystyczny Filharmonii Rune Bergmann.
Mieczysław Karłowicz ze względu na swój nowatorski na owe czasy język muzyczny należy do plejady najwybitniejszych polskich kompozytorów. Utwory przeszyte klimatem Młodej Polski cofają nas w czasie o ponad sto lat, kiedy nastał fin de siècle. W polskiej muzyce pojawiła się forma poematu symfonicznego.
„Gdy ludzkość stanie na dość wysokim poziomie estetycznym, będzie musiała oddać cześć przynależną i pierwszeństwo muzyce czystej, uniezależnionej od okowów poezji, która bądź co bądź, jako sztuka bardziej konkretna, gwałtem wstrzymuje muzykę w punkcie, do którego sama zdolna jest dolecieć. Może muzyka wyżej nie potrafi się wzbić niż poezja, z pewnością jednak może polecieć gdzie indziej, w innym kierunku. Myśli powyższe skłoniły mię od dawna do zaprzysiężenia wierności tej muzyce orkiestrowej, uniezależnionej od poezji i szczegółowego programu”.- pisał ponad sto lat temu patron Filharmonii.
W kontekście tych słów Karłowicza niektórych dziwi programowość jego utworów. Wierzymy, że kluczem do odczytania jego utworów jest wysoki poziom estetyczny, o którym wspomina.
Wkrótce będą mogli się Państwo o tym sami przekonać słuchając przygotowywanego obecnie wydawnictwa. Zapraszamy również do zapoznania się z pozostałymi albumami które można nabyć w
sklepie internetowym Filharmonii.