ŁUKASZ DYCZKO ZASTĄPI JESS GILLAM – ZMIANA SOLISTY
Długo oczekiwana wizyta brytyjskiej saksofonistki
Jess Gillam – z przyczyn niezależnych od Filharmonii – niestety nie dojdzie do skutku. Tego wieczoru w roli solisty usłyszymy
Łukasza Dyczko – pierwszego w historii saksofonistę, który został zwycięzcą Eurowizji dla Młodych Muzyków.
Łukasza Dyczko jest laureatem także wielu innych konkursów, m.in. Międzynarodowego Konkursu Muzycznego „Marco Fiorindo” w Turynie, XI Międzynarodowego Festiwalu Saksofonowego w Przeworsku czy X Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Instrumentalistów im. Stefanii Woytowicz w Jaśle.
Dyczko pomimo młodego wieku na swoim koncie ma udział w wielu programach stypendialnych, a także wydawnictwach muzycznych. Jako solista występował już m.in. z takimi orkiestrami jak WDR Sinfonieorchester Köln, Elbland Philharmonie Sachsen czy Hungarian Radio Symphony Orchestra.
ZMIANA PROGRAMU
Przypominamy, że zmianie uległ także program koncertu. Tego wieczoru w sali symfonicznej zabrzmi następujący repertuar:
- Gabriel Fauré – Pavane op. 50;
- Aleksander Głazunow – Koncert Es-dur. op. 109 na saksofon i orkiestrę;
- Wolfgang Amadeus Mozart – Symfonia D-dur nr 31, „Paryska” KV 297/300a;
- Darius Milhaud – Le boeuf sur le toit („Byk na dachu”).
Wieczór rozpoczniemy pięknym utworem
Pavanne francuskiego kompozytora Gabriela Fauré. To krótkie dzieło odbiło się wielkim echem w historii muzyki, nie tylko przynosząc wielka sławę samemu Fauré, ale także stanowiąc bezpośrednią inspirację dla słynnej
Suite bergamasque Claude’a Debussy’ego czy
Pavane pour une infante défunte Maurice’a Ravela.
Wspaniały
Koncert na saksofon i orkiestrę Es-dur Op.109 Aleksandra Głazunowa choć głęboko osadzony w tradycji romantycznej, jest jednak na swój sposób także rewolucyjny. W czasach Głazunowa (utwór powstał w 1934 roku), saksofon był instrumentem doskonale znanym, mającym już wówczas blisko stuletnią historię, jednak nie cieszył się on uznaniem ani zainteresowaniem kompozytorów (panowała opinia, że jest to instrument “średniej klasy”). Niemniej, Głazunow zachwycił się jego brzmieniem i stworzył dzieło, będące dziś prawdziwym klasykiem w literaturze saksofonowej. Nigdy jednak nie doczekał się publicznego wykonania swojego koncertu, zmarł bowiem ledwie dwa lata po jego ukończeniu.
W kolejnej części wieczoru usłyszymy
Symfonię nr 31 D-dur KV 297/300a Wolfganga Amadeusza Mozarta, znaną bardziej jako
Symfonia “Paryska”. Utwór powstał podczas nieudanej podróży kompozytora do Paryża, w czasie której nie tylko nie zdołał znaleźć intratnej posady, nie zdobył też serc tamtejszych słuchaczy, a co gorsza dowiedział się o śmierci matki. Dodajmy, że Mozart miał wówczas zaledwie 22 lata. Mimo tych trudnych okoliczności, Symfonia Paryska po dziś dzień jest uważana nie tylko za jedną z najlepszych symfonii Mozarta, ale także jedną z najwybitniejszych symfonii w historii. To będzie
uczta dla wszystkich miłośników wielkiej klasyki.
Na koniec koncertu zabrzmi tymczasem całkowicie niezwykły utwór:
Le Bœuf sur le toit Dariusa Milhauda (1892-1974). Intrygujący jest już sam tytuł (w polskim tłumaczeniu to: Byk na dachu), którego rodowód obrósł niejedną legendą. Jedni mówią, że była to nazwa tawerny, inni, że to nawiązanie do powszechnie powtarzanej w Paryżu opowieści o pewnym mężczyźnie, który w mieszkaniu hodował cielę. Z czasem zwierzę wyrosło ponoć na tak wielkiego i dorodnego byka, że nie można było w żaden sposób wydostać z budynku. Niezależnie od tego, która wersja jest prawdziwa, Milhaud skomponował ten krótki utwór tak, aby mógł on z powodzeniem towarzyszyć każdemu z niemych filmów Charliego Chaplina. To muzyka pełna radości, inspirowana brazylijskim tańcem ludowym – idealny pomysł na udany, piątkowy wieczór.