Ten koncert będzie kameralny tylko z nazwy. Oto w Filharmonii w Szczecinie zabrzmi najgłośniejszy instrument orkiestry – razy dziewięć! Artyści puzonu studiowali w Hochschule für Musik und Theater w Hanowerze. Mają na swoim koncie mnóstwo nagród tak w grze solowej, jak i zespołowej. Działają w Trombone Unit Hannover, a oprócz tego każdy z nich gra na co dzień w renomowanych orkiestrach niemieckich.
Założenie oktetu puzonowego, jak przyznają muzycy, było naturalną konsekwencją systematycznej pracy w formacjach kameralnych. Na tę dziedzinę muzycznej aktywności kładziono szczególny nacisk w uczelni hanowerskiej. Fascynację muzyką kameralną zaszczepił u nich prof. Jonas Bylund. A zatem najpierw był kwartet, sekstet, a dziś – oktet i nonet. Repertuar formacji jest zaskakujący. Zespół prezentuje na koncertach programy tematyczne. I tak bywa, że tematem koncertu jest muzyka filmowa („Movie Stars”), „pieśni i tańce” (Bruckner, Debussy, tango argentyńskie!) lub „wojna i pokój”.
------------------------------
dr Mikołaj Rykowski
Muzykolog i dyplomowany klarnecista, związany z Katedrą Teorii Muzyki na Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu. Autor książki i licznych artykułów poświęconych fenomenowi Harmoniemusik – XVIII-wiecznej praktyce zespołów instrumentów dętych. Współautor scenariuszy "Speaking concerts" i autor słownych wprowadzeń do koncertów filharmonicznych w Szczecinie, Poznaniu, Bydgoszczy i Łodzi.